Kawiarniany szał – kiedy to się zaczęło?

W XVII wieku w Europie pojawiło się wiele czynników, aby kawiarnie stały się hitem. Były to purytańskie opory przed alkoholem, napięcia polityczne i społeczne, rozwój prasy i nauki oraz rodząca się właśnie z bankierów, kupców i przedsiębiorców, nowa klasa – biznesmeni.

„Wino Arabii”

Obyczaj picia kawy narodził się w Jemenie w XV wieku, ale nie wiadomo jak kawa dotarła do Półwyspu Arabskiego. Możliwe, że Afrykanie, którzy migrowali na północ z Etiopii, przynieśli ze sobą ziarna rośliny, do której byli przyzwyczajeni. Nazwa „kawa” na pewno wywodzi się od arabskiego słowa „qahwah”, co oznacza „rzecz, która poprawia nastrój i podnieca”.

Dość szybko cudowny napój rozprzestrzenił się na cały świat arabski. Pod koniec XV wieku kawa dotarła do Mekki i Kairu. Na ulicach i bazarach pojawili się sprzedawcy nowego napoju, a wkrótce pierwsze kawiarnie, zwane kaveh kanes.

Kawiarnia w Palestynie (zdjęcie Wikimedia Commons)

Kawiarnia w Palestynie (zdjęcie Wikimedia Commons)

Kawa dla Arabów stała się alternatywą dla zakazanego przez Mahometa wina, które nielegalnie sprzedawano w tawernach. Przy kawie mogli się spotkać szanowani członkowie społeczeństwa. Jednak niektórzy islamscy duchowni mieli opory z zaakceptowaniem nowego napoju. Twierdzili oni, że każda rzecz, która wywołuje fizyczne lub psychiczne zmiany u tego, kto ją spożył, winna być na mocy Koranu zakazana. Jeden z namiestników Mekki, Khair Beg zakazał na jakiś czas całkowicie picia kawy. Wywołało to falę sprzeciwu ludności, a sam Khair został wkrótce stracony.

Angielski biznes przy kawie.

Pierwszą kawiarnię w Europie otworzył w 1652 w Oksfordzie, człowiek pochodzący ze Środkowego Wschodu, o imieniu Jakub. Napój szybko zawładnął studentami i wykładowcami, a liczba kawiarni rosła lawinowo. Stały się miejscem debat intelektualnych i zaczęto je nazywać „penny university”, ponieważ każdy mógł do nich wejść i wydając pensa na filiżankę kawy, posłuchać debat i dyskusji najwybitniejszych uczonych epoki, takich jak np. Christopher Wren, jeden z założycieli Royal Society – najstarszego na świecie towarzystwa naukowego i budowniczy londyńskiej katedry św. Pawła.

Trzeba pamiętać, że wiek XVII-XVIII to czas rozkwitu prasy, a kawiarnie stały się naturalną siecią dystrybucji. Właściciele kawiarń często wywieszali na tablicach ważne informacje gospodarcze, ceny, kursy akcji, informacje o ładunkach statków przybywających do Londynu. Szybko poszczególne lokale zaczęły się specjalizować w różnych branżach, zależnych od klienteli. Do jednych przychodzili kupcy, do innych aktorzy i muzycy. I tak np. kawiarnie w pobliżu Królewskiej Giełdy panowali kupcy i przedsiębiorcy. Można powiedzieć, że zastępowały im dzisiejsze biura i sale konferencyjne.Związek życia londyńczyków z kawiarniami był tak mocny, że popularny magazyn „Tatler” z nazw poszczególnych lokali uczynił tytuły swoich działów. Poezja omawiana była w „Will’s Coffee-house”, a nauka w „Grecian”.

William Orpen -The Café Royal, London

William Orpen -The Café Royal, London

W Londynie uruchomiono również tanią, codzienną pocztę,”penny post”. Kawiarnie były adresami gdzie gońcy biegali z listami. Można było wpaść na kawę i dowiedzieć się czy coś nie przyszło na adres lokalu, w którym się bywało.

Sławna jest historia Edwarda Lloyda. Otworzył on w 1688 kawiarnię przy Tower Street w Londynie. Klientami Edwarda byli głównie armatorzy, kapitanowie statków i kupcy. Zaczął on zbierać informacje o wydarzeniach na morzu, ładunkach dostarczanych do portu i wywieszał je na tablicy ogłoszeń w swojej kawiarni. Następnie zatrudnił gońców, by przynosili najnowsze wieści z doków-usługi te zapewniały tak wiarygodne i aktualne dane, że finansiści zaczęli polegać na nich przy ubezpieczaniu statków. Czasami ryzyko ubezpieczenia statku było zbyt duże na jedną osobę, więc grupa stałych bywalców kawiarni, by podzielić się ryzykiem stworzyła układ wielu ubezpieczycieli. I tak w kawiarni narodziło się jedno z najstarszych i najsławniejszych towarzystw ubezpieczeniowych na świecie Lloyds of London.

W roku 1762 grupa ponad 100 brokerów, zaproponowała układ właścicielowi lokalu Jonathan’s Coffee House. W zamian za opłatę mieli oni decydować kto może wejść do lokalu a kto nie. Zostali zaskarżeni przez osoby „nie wpuszczone”, gdyż kawiarnia jest z definicji miejscem publicznym i sąd zakazał takich incydentów. Przenieśli się więc do wynajętego budynku, który na początku nosił nazwę „New Jonathans’s”, a po jakimś czasie „Giełda Akcji”- to właśnie była matka dzisiejszej londyńskiej Giełdy.

Kawiarnie stały się miejscami kształtowania opinii i były czymś pomiędzy domem a ulicą. Warto tu zaznaczyć, że te miejsca publiczne były otwarte dla wszystkich (w Londynie w przeciwieństwie do Paryża zakaz wstępu miały kobiety). Zarówno kupcy, bankierzy i naukowcy, mogli wymieniać się swoimi doświadczeniami. Zdarzało się, że ludzie nauki i interesu dogadywali się i zawiązywali spółki zajmujące się produkowaniem wynalazków dla zbliżającej się już rewolucji przemysłowej.

Wolność, Równość i Braterstwo

Pierwszą francuską kawiarnię otwarto w Marsylii w 1671. Podobnie jak w Anglii zwyczaj picia kawy w towarzystwie stał się bardzo popularny. W przeciwieństwie do francuskich salonów, gdzie bywała tylko arystokracja, francuskie kawiarnie były dostępne dla wszystkich, niezależnie od płci i profesji. Poeci i filozofowie spotykali się w Cafe Parnas i Cafe Procope.

Od kawy uzależnieni byli: Rousseau, Diderot, Beniamin Franklin, Wolter.Ten ostatni wypijał podobno 50 filiżanek dziennie.

W paryskich kawiarniach czuć było ferment, jaki za sprawą Oświecania zachodził w świadomości społeczeństwa. Uprzywilejowana arystokracja i duchowieństwo miały się nijak do nowych haseł o równości wszystkich ludzi. Francuscy goście kawiarni nie mieli jednak, tak wielkiej wolności słowa jak w Londynie. Rząd usilnie cenzurował pisma i podsłuchiwał kawiarniane rozmowy. Niezadowolenie ludzi rosło i wkrótce kawiarnie stały się centrami rewolucyjnej aktywności. W momencie wybuchu rewolucji było ich 2 tysiące! W nich odczytywano manifesty, dyskutowano konieczności zmian i niesprawiedliwości.

Henri Gervex - Cafe Scene in Paris 1877

Henri Gervex – Cafe Scene in Paris 1877

Rewolucja zaczęła się wczesnym popołudniem w Cafe de Foy 12 lipca 1789 roku. Camille Desmoulins wygłosił do zgromadzonych płomienną przemowę, ze stolika nawołując „Do broni, obywatele!”. Dwa dni później ludność Paryża zdobyła Bastylię.

W Polsce pierwsze kawiarnie powstawały w Warszawie inspirowane przez Austrię. Pierwszą otwarto w okolicy Ogrodu Saskiego w 1724 roku.

Tekst przygotowano na podstawie i za zgodą serwisu ekaloria.pl